piątek, 17 lutego 2017

Dziergane pufy

 
To było duże zamówienie
Ilość spora, ale przede wszystkim jaka objętość! 
Jakieś 400 litrów, czyli pół salonu zastawione 🙀

Najgorzej jednak było kiedy wypełniałam pufy,
ale temat morza styropianu i bałaganu przemilczmy... Najważniejsze, że się nie utopiliśmy!
a salon wrócił do stanu używalności! 😉

Ale zacznijmy od początku. 
Miałam za zadanie zrobić 6 dzierganych pufów
Takie zamówienie otrzymałam końcem ubiegłego roku
od jednego z podkrakowskich sklepów. Zamówienie 
było dość pracochłonne, ale udało się!
W połowie ubiegłego miesiąca pufy wyjechały z mojego salonu do salonu meblowego 😌



Jak wszystkie moje pufy, także i te powstały z wypełnionych granulatem styropianowym poduszek, które ukryłam w dzierganych pokrowcach. Tym razem pokrowce powstały ze sznurka, dzięki czemu ich kolorystyka jest do powtórzenia. Na indywidualne zamówienie mogę więc zrobić identyczne pufy 😊  A oprócz tego jeszcze w kilku innych kolorach!

Jak wspomniałam, dla podkrakowskiego salonu powstało 6 dzierganych pufów w kolorze: turkusowym, szarym, granatowym, żółtym, fuksjowym i pomarańczowym.

Pufy ze sznurka mają ok. 50 cm średnicy i ok. 30-35 cm wysokości. W razie konieczności, przy niewielkim nakładzie pracy pokrowiec można zdjąć i wyprać, a puf w razie konieczności dopełnić granulatem. 

* * * * *
 
Poniżej prezentuję pierwsze trzy pufy 😊 szary, żółty i pomarańczowy.
Zdjęcia pozostałych pufów ze sznurka pojawią w kolejnych postach - już teraz serdecznie Was zapraszam!








Podobne pufy, które już wcześniej dla Was wykonywałam, 
możecie zobaczyć m.in. tutaj:



Osoby zainteresowane współpracą lub zamówieniem 
zapraszam do kontaktu przez wiadomość e-mail

picassa.blogspot@gmail.com 




 *Pufy wykonuję na indywidualne zamówienie,  w wybranym kolorze i rozmiarze. 
**Mały puf w kolorze łososiowym jest dostępny od ręki w sklepie ⇒ tutaj 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz