wtorek, 25 lutego 2014

"Cappuccino"

Nowa odsłona dywanika w kolorze cappuccino.
























Już niebawem pojedzie do nowego domu... :)


TUTAJ możecie zobaczyć jak wygląda w pierwszej odsłonie. Zapraszam także do obejrzenia moich pozostałych prac w zakładce "Szydełko".




niedziela, 23 lutego 2014

...z kolorystycznym akcentem


 
Koszyczek w kolorze kości słoniowej - neutralny, 
uniwersalny! 

Z kolorową tasiemką nabrał troszkę innego charakteru. 






Przy okazji urodzin... kokardka w sam raz! :)








Jeden koszyczek, dwie odsłony :)
























Polecam!


I życzę miłego niedzielnego popołudnia sobie i Wam.

Na dniach, nowa odsłona dywanika w kolorze cappuccino - zapraszam!

czwartek, 20 lutego 2014

Dywany SzydeŁkowe cd.

 Szydełko cały czas w ruchu. 

Robią się dywany... robią się koszyczki....

Dziś pora na cappuccino :)







Zabieram się za szarości... Miłego dnia!

sobota, 15 lutego 2014

Dziergamy....czyli dywany szydełkowe cd. :)

Niedawno dotarła dostawa nowych motków, kolejny dywan został wysłany, kolejne są
w trakcie realizacji :)


Wczoraj z niecierpliwości powstał kolejny dywanik, który trafia do zakładki "na sprzedaż".
Jeśli ktoś byłby zainteresowany zakupem zapraszam do kontaktu :) Istnieje również możliwość niewielkiej przeróbki - szczegóły dla zainteresowanych.


Nowy kolorowy!





W międzyczasie powstały koszyki oraz dywanik w pięknym kolorze lawendowym - wszystkie te rzeczy można również zobaczyć w zakładce "na sprzedaż".

Mam nadzieję, że najbliższe dni będą owocne
i niebawem będę mogła podzielić się kolejnymi efektami.












Lawendowy
Zestaw grafitowych koszyków

























Wszystkie rzeczy wykonane na szydełku możecie zobaczyć w zakładce "szydełko", a także tutaj i tutaj oraz w zakładce "realizacje".

Serdecznie zapraszam !

Udanego weekendu wszystkim życzę.





piątek, 14 lutego 2014

SzydeŁko idzie w ruch!

Nowe motki dotarły! Duże pudło = dużo motków => wielka radość! :) 
I nowy zapał do pracy!
Może nie wszystkie kolory wyglądają tak jak się tego spodziewałam... ale jest okej - najwyżej domówi się kolejne... i kolejne... ;) eh, niekończąca się inwestycja!  
Mam pewne pomysły, plany... i ochotę na więcej i więcej - czyżby uzależnienie?!

Choć od dobrych kilku dni pada, liczę, że słonko zawita jutro w Bieszczady i będę mogła zrobić zdjęcia oddające rzeczywiste kolory nowych motków i dywanu, który już dziś powstał - ta dziecięca radość - nie mogłam się powstrzymać...

Tymczasem jedno na zachętę ;)



Ps. Dziś kolejny dywanik nadany na poczcie - jupiii :)

poniedziałek, 10 lutego 2014

Wal"ę"tynki

Generalnie nie obchodzimy walentynek jakoś szczególnie. Śmieszne "święto"... nie kupujemy sobie żadnych prezentów z tej okazji, jeśli już to staramy się małymi przyjemnościami umilić sobie ten dzień - w zasadzie jak każdy inny w ciągu roku :) Najważniejsze przecież, że cały rok jesteśmy zakochani!

Przy okazji zbliżającego się "święta" wrzucam w eter to, co umilało mojemu M. 
14 lutego w zeszłym roku. Może kogoś zainspiruje :) 
Słodkiego miłego...!

Żelkowe serduchooooo

Padło na żelkowe serduchooooo, ponieważ M. uwielbia te gumowe paskudztwa :P 
Zakupiłam kilogramowe opakowanie, potem trochę kombinowania jak to wszystko przymocować... ostatecznie się udało a i efekt zaskoczenia był obecny :)


A żebym i ja miała co zjeść to upiekłam jeszcze babeczki - w tym roku pewnie powtórka :)


 




Na koniec jeden z moich ulubionych cytatów, który powtarzam jak mantrę:




"Zakochać się jest łatwo,
ale pozostać zakochanym
jest czymś wyjątkowym".






poniedziałek, 3 lutego 2014

W oczekiwaniu na dostawę

W oczekiwaniu na dostawę nowych "motków" - jak mówi mój M. - lawendowy dywan otrzymał metkę i został zapakowany. Także jest gotowy do wysyłki! 

Ktoś chętny?!? :)
 
http://picassa-design.blogspot.com/p/na-sprzedaz.html


Metki gotowe także dla kolejnych zamówień, które z realizacją czekają już tylko na wspomnianą dostawę... Oby ta dotarła jak najszybciej!

A ja wcale nie zwalniam, po porannym śledzeniu poczynań zespołu The Synki - z najlepszą saksofonistką i koleżanką ever! :) - który to zespół miał dziś swoją telewizyjną premierę w Dzień Dobry TVN, zabrałam się za swoje robótki. Dziś nie szydełkuję, ale przerabiam :) Efekty pewnie za jakiś czas.

A ponieważ towarzyszą mi dziś ciepłe promienie słońca, moje myśli znów zawędrowały do ukochanej Italii...wspominając postanowiłam wrzucić jedno z wieluuuuuuuuu moich zdjęć.

Widok na Florencję. Fiesole, październik 2011


Udanego, słonecznego tygodnia wszystkim życzę!