niedziela, 16 sierpnia 2015

Ooo mamo! Dziergane kosze

Właśnie się zorientowałam, że przez półtora miesiąca nie dodałam żadnego posta!!!
Ostatnio pojawił się "upominający" komentarz, pomyślałam wtedy: faktycznie! przydałoby się
coś wrzucić, mam zaległości, ale dopiero TERAZ zobaczyłam czerwcową datę ostatniego posta!
Ooo mamo! 
Przepraszam wszystkich regularnie zaglądających za te "ciszę". 
Jednocześnie odsyłam Was do mojego fanpage'a na Facebook'u - tam zaglądam częściej,
a więc wszystkie aktualności znajdziecie tam na bieżąco (klik).

Nadrabianie blogowych zaległości zacznę od pokazania Wam kilku koszyków, które powstały w ciągu tych dwóch miesięcy w mojej pracowni.

Na początek NOWOŚCI !



Nowości szaro-miętowe, choć głównie nowe wzory mam na myśli. 
Kosz "kwiat", to kosz z dekoracyjnym wykończeniem - podobny "koronkowy" element pojawia się w moich dywanach. Kosz po czerwcowym kiermaszu znalazł już nowe właścicielki ;)
Na zbliżające się kiermasze - powstają kolejne sztuki; pamiętajcie, że kosze możecie również zamawiać mailowo!



Koszyczek prostokątny, to nowa wersja dużego kosza z uchwytami - klik.
Niewielki koszyczek o wymiarach ok. 10 x 25 x 15 cm świetnie sprawdzi się jako organizer
przy niemowlęcym przewijaku (chyba idealny na pampersy! ;))
Pierwszy koszyczek wydziergałam dla moich przyjaciół, w prezencie z okazji narodzin córeczki,
drugi - z wykończeniem w kolorze ecru - powstał już na zamówienie, dla Pani Joanny, również
z przeznaczeniem do pokoju nowo narodzonej córeczki.





Duże kosze nie są już nowością, ale powstały jeszcze w maju, więc pora najwyższa je pokazać ;) Komplet dwóch koszy dzianinowych w kolorze popielatym i grafitowym powstał
na zamówienie dla Pani Alicji. 
Podobny kosz mogliście już u mnie zobaczyć, np. w poście "Cicho-sza..."




I jeszcze jeden kosz ;) 
Bardzo duży kosz!

Cały szary
wydziergany ze sznurka bawełnianego
okazał się mega wersją 
koszyczka prostokątnego, 
który pokazałam Wam powyżej ;)

Powstał na zamówienie dla Pani Dominiki, 
miał wymiary ok. 33 x 60 x 37 cm.

* * *

Dla p. Dominiki powstał również 
komplet podkładek pod kubki 
w kolorze ecru.
























Pozwolicie, że posta zakończę fragmentem maila od Pani Dominiki? ;)

"(...) kosz jest super, nie będę wkładać go do szafy na pranie, zostanie w salonie przy sofie... podeślę niebawem zdjęcia (...)"

Bardzo mnie takie wiadomości cieszą! Za każdym razem serce rośnie! 
Dziękuję Wam za zaufanie :)

Pozdrawiam i do następnego! 


4 komentarze:

  1. O mamuniu ! Są świetne ! Na prawdę ! Idealnie wykończone.

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW!!!! faktycznie nie leniuchowałaś :D . Koszyki są cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeprosiny przyjęte :-) cudeńka :-)

    OdpowiedzUsuń