czwartek, 19 marca 2015

Nowe kury

Wiosna coraz bliżej! 

W Bieszczady słonko zagląda coraz częściej, co mnie bardzo cieszy - mam nadzieję, że wygrzana ciepłymi promieniami, szybciej zwalczę choróbsko, które się mnie czepiło i nie chce dać za wygraną... 
Ale się nie daję! Uzbrojona w wielki kubek z mlekiem i czosnkiem oraz szydełko - walczę! :)
Cały czas dziergam jajowniki - jak czas pozwoli, może przed Wielkanocą jeszcze jakieś 
pojawią się na sprzedaż
Na razie pędzę z zamówieniami ;)

A w moim ulubionym "międzyczasie" - powstają jeszcze nowe kurki! 
Pamiętacie te pierwsze? klik
Teraz jest nowa kolorystyka i desenie
Oprócz znanych Wam już kuraków pasiastych i pomarańczowych, są także takie
w odcieniach szarości, beżu i różu
Wszystkie nowe kurki mają przyszyte atłasowe "oczko", dzięki czemu można je łatwo zawiesić,
na przykład w oknie... czy gdzie tam byście chciały je jeszcze widzieć ;)








































Pierwsza partia tych nowych kuraków, 
rozeszła się w mgnieniu oka ;)

Druga partia już prawie gotowa, 
także gdyby ktoś był zainteresowany zakupem, 

serdecznie zapraszam do składania zamówień.

* * *

Zamówienia przyjmuję mailowo:

picassa.blogspot@gmail.com


















Kuraki znajdziecie także:

Serdecznie zapraszam!








* Inspiracją dla szytych przeze mnie kurek była kura z Sornowo.

3 komentarze: