Do Świąt pozostały 3 tygodnie.
U mnie pierniczki już upieczone (czekają jeszcze na piękne lukrowanie), okna (ale tylko co niektóre) umyte, skrzaty uszyte ⇨ klik , małe choineczki zrobione ⇨ klik
i bombki przygotowane!
Ale lista zadań się jeszcze nie kończy...
Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze coś ciekawego, świątecznego Wam tutaj pokazać zanim Święta mnie dogonią!
W tym roku zauroczyły mnie m.in. ozdoby origami
- proste, geometryczne, papierowe, nieco eko.
Postanowiłam zrobić kilka takich bombek, a tak mnie wciągnęło..., że "troszkę" ich już narobiłam i ciągle mam ochotę na więcej :)
Te papierowe "bombki" zrobiłam głównie z papieru w kolorze czarnym oraz w kolorze pudrowego różu. Dzięki temu, że użyłam stonowanych, neutralnych kolorów - takie lubię najbardziej,
te geometryczne formy będą mogły z powodzeniem stanowić całoroczną ozdobę wnętrza - nie tylko od święta :) I to w nich podoba mi się chyba najbardziej!
Prosta, czysta forma przedmiotu sprawia, że staje się on uniwersalny, nieoczywisty.
A ja bardzo lubię wykorzystywać rzeczy ponownie i na różne okazje. Tworzyć nieoczywiste połączenia bo takie moim zdaniem są najciekawsze :) Te minimalistyczne, geometryczne formy, bez wzoru, bez brokatu są idealne! i na pewno towarzyszyć mi będą przez większą część nadchodzącego roku!
A tu już w nieco bardziej świątecznym wydaniu:
Możliwe, że ozdoby origami pojawią się jeszcze przed Świętami w moim sklepie,
ale raczej w formie produktu dostępnego na zamówienie
- także mailowo przez blog mogę przyjąć zamówienia
- jeśli znajdzie się ktoś chętny :)
A może chcecie podobne zrobić sami?!
To proste!
Postaram się przygotować mały tutorial z cyklu DIY
- mam nadzieję, że czas pozwoli!
Chcecie? :)
Na koniec jeszcze skrzaty (z moim skrzatem-pomocnikiem),
bo dziś Kochani, MIKOŁAJKI!!! :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz